Weekend był beznadziejny, nie ukrywajmy. Mam naturalnie na myśli pogodę. Na szczęście aura to nie wszystko i są sposoby na poprawienie sobie nastroju. Ja, dzięki pomocy kilku osób, zanotowałam całkiem pozytywne dwa dni. Zaczęło się od wizyty na targach Wrocław Motorcycle Show. Pojawiłam się tam jako prywatny fotograf Bartka T., który wystawiał swoją maszynę, przygotowaną do wyścigów klasy Rookie 600 ;-) A tak poważnie, to po prostu miałam za zadanie zrobić trochę zdjęć.
Głównym obiektem była czerwoniutka jak świeża krew, a właściwie jak Ducati Panigale 1199, Honda CBR 600RR. Wygląda uroczo, prawda? Jak zwykle wielki szacun należy się Gregowi (twórcy mojego loga), który zajął się oprawą graficzną tego uroczego pojazdu. Oby jeździł tak dobrze, jak wygląda :-)
Honda CBR 600RR Bartka Tymoszuka
Oczywiście najwięcej czasu spędziłam podziwiając pokazy stuntu. Wiecie, że mnie to jara. Wiecie, że chcę to robić. A ja, jak chcę, to będę. Kwestia czasu ;-) Póki co, pooglądałam „Skazanego na stunt”, „Fragmenta” i „Tobana”. Wielka, wielka klasa Panowie. Szkoda, że byłam tylko w sobotę, bo nie miałam okazji podziwiać kunsztu Rafała Pasierbka. Innym razem. W niedzielę, zamiast targów wybrałam wizytę w salonie Modeki. Właśnie tam miałam odebrać swoją nagrodę w konkursie (he, he.. do teraz nie wierzę), czyli kurtkę Modeka Raid. Na Gajowickiej pomierzyłam przy okazji kilka skór Dainese, w tym model Pelle Racing Lady, który niezwykle mi się podoba. Szkoda, że jest drogi, a poza tym nie było mojego rozmiaru ;-) Wróciłam z odebraną wygraną i.. jeansami z firmy Motowear. Jedyne, ostatnie i do tego rozmiar XS. To musiało być przeznaczenie.
Tobiasz Popów
Zestaw kurtka + spodnie mam zamiar przetestować jutro, bo szykuje się kapitalna pogoda. Gorąco niczym w maju ma być zresztą przez trzy nadchodzące dni. By pojeździć w czwartek, muszę się zebrać z łóżka w miarę wcześnie – czeka mnie bowiem wycieczka prawie 100km od Wrocławia, wraz z Mateuszem i Igłą. Gdzie? Do jakiejś małej wiochy, której nazwy nie pamiętam. Jedziemy z zamiarem przywiezienia ciekawego sprzętu, mam nadzieję, że wrócimy z nim do domu. Nie martwcie się – to nie dla mnie, nie kolekcjonuje motocykli ;-)
Wygrana w konkursie – kurtka Modeka Raid :-)
A tak poza tym.. podzielę się z wami moją radością. Już jutro pierwsze treningi wolne, a w niedzielę inauguracja sezonu 2014 w MotoGP! Będzie się działo. Jaram się jak dziecko zestawem najnowszych gier na konsolę. Sporty motorowe są pod tym względem okrutne – trzeba czekać miesiącami na pierwsze zawody w nowym roku. Jak dobrze, że to już w ten weekend..
girl addicted to adrenaline 